Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeże szukają pomocy. W Kujawsko-Pomorskiem są ośrodki rehabilitacji dla dzikich zwierząt

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Jesienią matki porzucają młode i same muszą zbudować taką masę ciała, która pozwoli im przetrwać zimę
Jesienią matki porzucają młode i same muszą zbudować taką masę ciała, która pozwoli im przetrwać zimę Pixabay
Co począć z chorym jeżem? Na pomoc można liczyć w kilku miejscach Kujaw i Pomorza, a we właściwe skierują pod nr 112. Jeże mogą teraz potrzebować pomocy, ale trzeba wiedzieć, jak się z nimi obchodzić. Przede wszystkim ogrzać i nie karmić!

Spis treści

- Syn znalazł chorego jeża. Prawie się nie ruszał, jedynie drgał z powodu zielonych much, które go obsiadały – opowiada Czytelniczka. - Syn włożył go do kartonu i zabrał do weterynarza. Liczyliśmy na to, że jeżyk dostanie jakiś zastrzyk, że stanie trochę na nogi, podkarmimy go i odstawimy do lasu, z którego prawdopodobnie do nas przyszedł.

Ale okazało się, że jeż jest umierający. - Weterynarz powiedział, że jest bardzo odwodniony, zarobaczony, zapchlony i że leczenie potrwa, trzeba będzie codziennie przyjeżdżać z jeżem na zastrzyk. Nie mieliśmy takiej możliwości – tłumaczy Czytelniczka.

Weterynarz polecił kontakt z zarządzaniem kryzysowym w gminie. - Syn znalazł jakiś numer w urzędzie, ale się pod niego nie dodzwonił, więc zaniósł jeża do lasu. Zostawił go pod stosem gałęzi, które gromadzimy właśnie dla jeży, a obok postawił kilka podstawek z wodą. Gdy poszedł tam następnego dnia, jeża już nie było.

Pięć ośrodków rehabilitacji zwierząt w Kujawsko-Pomorskiem

Dokąd skierowałoby go zarządzanie kryzysowe?

- Część gmin z województwa kujawsko-pomorskiego zawarła umowę z ośrodkami rehabilitacji zwierząt lub weterynarzami. W regionie jest ich kilka, na ogół są to ośrodki zawodowe – odpowiada Tomasz Głowski z fundacji JeKo w Solcu Kujawskim. - My jesteśmy ośrodkiem wolontariuszy, nie mamy podpisanych takich umów. Przyjmujemy jeże, ale tylko z gminy Solec Kujawski i tych miast, które nie zawarły umowy z ośrodkiem rehabilitacji.

W województwie kujawsko-pomorskim działa pięć ośrodków rehabilitacji zwierząt. Każdy ma swoją specjalizację:

  1. Gostynińsko-Włocławski Park Krajobrazowy w Kowalu - ptaki (brodzące, blaszkodziobe, jastrzębiowe, sokołowe, grzebiące, żurawiowe, siewkowe, mewy, gołębiowe, sowy)
  2. Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Olimpinie, gmina Nowa Wieś Wielka - ptaki i ssaki
  3. Gabinet lekarzy weterynarii „Czapla" w Podlaskach w gminie Szubin - ptaki i ssaki
  4. Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Solcu Kujawskim - jeż wschodni i jeż zachodni
  5. Nadleśnictwo Zamrzenica na terenie osady leśnej Leśnictwa Jeleniagóra - szponiaste, sowy, dzięciołowe, wróblowe, gołębiowe, a także: bocian czarny, bocian biały, czapla siwa, czapla biała, czapla nadobna, żuraw, dudek, przepiórka, kuropatwa, cietrzew, głuszec, jarząbek, lelek oraz ssaki: łoś euroazjatycki, jeleń szlachetny, sarna, dzik, wilk, borsuk, lis, jeż zachodni, zając szarak, ryś.

Można zadzwonić pod nr 112

W naszym regionie są 144 gminy. Jak sprawdzić, czy współpracują z ośrodkiem rehabilitacji zwierząt, a jeśli tak, to z którym?

- Informacji udzielą w każdym ośrodku rehabilitacji, a także w centrum zarządzania kryzysowego danej gminy czy miasta lub pod numerem 112 – odpowiada Tomasz Głowski.
Jesień to czas, kiedy taka wiedza może się przydać, np. jeże często potrzebują pomocy. W tej chwili w fundacja JeKo opiekuje się stoma jeżami.

- Ostatni miot charakteryzuje się tym, że w związku z obniżką temperatury, matki porzucają swoje młode. Same muszą zwiększyć masę ciała na tyle, żeby poddać się hibernacji – wyjaśnia Tomasz Głowski. - Jeśli przed zaśnięciem mają wagę niższą niż 750 – 800 gram, to się już nie obudzą, nie będą miały na tyle energii.

Nie karmić, nie poić, tylko ogrzać

Przy okazji Tomasz Głowski apeluje:

- Jeżeli w tej chwili ktoś znajdzie jeża poniżej 750 gram, a teraz dostajemy takie 130 – 200 gram, to niech go nie karmi i nie poi. Potrzebne mu będzie tylko ciepło, bo bez niego jeż zaczyna zasypiać. Spada jego temperatura i w tym czasie układ pokarmowy jeża też zaczyna się wyłączać, przestaje trawić.

Jeża należy położyć w kartonie na ręcznikach papierowych. - I włożyć do niego butelkę z ciepłą wodą, 36 stopni Celsjusza – uściśla nasz rozmówca. - Ludzie dziwią się, gdy widzą, jak jeż przykleja się do takiej butelki. Robi tak, bo pobiera ciepło powłokami brzusznymi i łapkami. Dla jeża ciepło jest podstawą. Gdy będzie wyziębiony, to nawet jak mu podamy lekarstwo, jego organizm go nie rozprowadzi.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jeże szukają pomocy. W Kujawsko-Pomorskiem są ośrodki rehabilitacji dla dzikich zwierząt - Gazeta Pomorska