Przed godz. 9 przy kościele klarysek otarły sie o siebie mijające się tramwaje linii 5 i 3. Oba wypadły z szyn i toczyły się chwilę po asfalcie.
W stłuczce ucierpiała tylko motornicza jednego z tramwajów. Została odwieziona do szpitala. Żaden z pasażerów nie ucierpiał. Trwa ustawianie tramwaju z powrotem na szyny. Wozy są poocierane.
W mieście tworzą się potężne korki. Ruchem kieruje policja. Przyczyny kolizji nie są znane.