Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści przeprowadzili „profesjonalne akcje” - wzbogacili się o setki tysięcy złotych i biżuterię

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Kilkanaście razy w ciągu ostatnich trzech dni w Bydgoszczy i w Toruniu próbowali wyłudzić pieniądze „fałszywi policjanci Centralnego Biura Śledczego”.

To już prawdziwy wysyp fałszywych policjantów i oszustów działających „na wnuczka”. W regionie tylko od poniedziałku do środy takich przypadków było aż 17!

- W ciągu ostatnich dwóch dni do 17 mieszkańców Bydgoszczy i Torunia dzwonili oszuści działający metodą „na wnuczka i „na policjanta CBŚ” - mówi Monika Chlebicz, rzecznik komendanta wojewódzkiego Policji w Bydgoszcz. - Niestety, trzech mieszkańców Bydgoszczy dało się naciągnąć oszustom na blisko 200 tysięcy złotych. Jeden z mieszkańców stracił około 100 tys. złotych, a inna z pokrzywdzonych, oprócz pieniędzy, przekazała sprawcom biżuterię.

Kontrola przez 997

Metoda „na policjanta” jest coraz częstsza i coraz lepiej przygotowana. Przestępcy przedstawiają się ofiarom jako policjanci CBŚP i twierdzą, że prowadzą działania przeciwko oszustom, którzy wyłudzają pieniądze od starszych osób.

- Oszuści informują ofiarę, że przyślą kolegę lub koleżankę, czy też rzekomego policjanta po odbiór gotówki - opowiada rzeczniczka. - Oczywiście zastrzegają żeby nikogo nie informować o tym, ponieważ jest to „tajna akcja”. Niekiedy bywa tak, że oszuści chcąc uwiarygodnić się, każą swojej ofierze bez rozłączania się wybrać numer 997 lub 112, po czym słuchawkę przejmuje inna osoba, podając się za policjanta i potwierdza tożsamość oszusta, jako funkcjonariusza CBŚP - oficera lub porucznika.

Dawali komórkę

Bywało, że przestępcy nakazują nie rozłączać się ofierze nawet jak pokrzywdzony idzie do banku.

- Zdarzało się, że sprawcy przekazywali ofierze telefon komórkowy, z którego miała łączyć się z rzekomym oficerem policji, który nadzorował „akcję” - mówi Monika Chlebicz.

Nie pierwszy raz

Przypomnijmy, że w kwietniu tego roku 110 tys. złotych stracili bydgoszczanie, którzy także padli ofiarą oszustów, podających się za policjantów Centralnego Biura Śledczego.

W podobny sposób ofiarą oszustwa padła 64-letnia bydgoszczanka. W tym przypadku sprawcy wykorzystali tę samą historię działań prowadzonych przez policjantów CBŚ. Kobieta wypłaciła w banku pieniądze, które miały być dowodem dla prokuratury i przekazała na ulicy „policjantowi”. Kiedy kobieta poszła do drugiego banku, aby wypłacić kolejne oszczędności, spotkała brata, który odwiódł ją od tego zamiaru.

Oszustów na razie nie złapano.

Następny skok

Do kolejnego oszustwa „na policjanta” doszło w Bydgoszczy wczoraj. „Funkcjonariusz” zapewniał starszą kobietę, że umorzy dochodzenie w sprawie wypadku spowodowanego przez jej „wnuczkę”, o ile dostanie pieniądze. Kobieta dała oszustowi 26 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!