Według śledczych za pieniądze można było wyjść wcześniej na wolność. 1000 zł kosztować miał jeden miesiąc wcześniejszego wyjścia, natomiast 100-150 zł dzień przepustki.
Wcześniejsze warunkowe zwolnienie – to w tym specyficznym „cenniku” już znacznie droższa pozycja. Za pieniądze można było także zamówić wizytę w fast-foodzie czy w restauracji podczas konwoju aresztanta. Pomimo obowiązujących przepisów kodeksu karnego wykonawczego osadzonym zezwalano na nielegalne kontakty z osobami trzecimi oraz robienie, a następnie wnoszenie zakupów na teren aresztu.
Według ustaleń śledczych funkcjonariusz miał współpracować z jednym z osadzonych, który pośredniczył w załatwianiu spraw.
Obecne zarzuty dotyczą przyjęcia korzyści majątkowej przez zatrzymanego w wysokości blisko 36 tys. zł.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury o tymczasowe aresztowanie tego byłego już funkcjonariusza służby więziennej.
Śledztwo prowadzi CBA z Bydgoszczy pod nadzorem miejscowej Prokuratury Okręgowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Demarczyk okradziona po śmierci? Znamy wyrok w głośnej sprawie
- Tak Krupińska wyglądała, zanim została sławna. Na tych zdjęciach trudno ją rozpoznać?
- Krychowiak zjadł fikuśnego gołąbka za 800 złotych! Polskie mu nie smakują?
- 50-letnia Kasia Kowalska pokazała wdzięki w odważnej mini. Zbieramy szczęki z podłogi