Pożar Bydgoszcz

Pali się poddasze pizzerii Dolce Vita przy ul. Podwale. na miejscu są trzy jednostki straży pożarnej. Nikomu nic się nie stało. Przyczyny pożaru nie są znane.

- Ogień w stodole pojawił się nagle i omal nie pozbawił nas całego dobytku – mówi Paweł Rogoziński. Pozostałe budynki ocalały dzięki temu, że wiatr wiał w...

Leśnicy i strażacy czekają na deszcz. Ściółka w lasach jest wysuszona na wiór. Bardzo łatwo o pożar. W poniedziałek z samolotów gaszono ogień na obrzeżach...

Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny pożaru, w którym zginął 60-letni bydgoszczanin.

Nikomu ani niczemu nie przynosi to korzyści, a w tym roku stało się plagą wczesnej wiNikomu ani niczemu nie przynosi to korzyści, a w tym roku stało się plagą...

Nikomu ani niczemu nie przynosi to korzyści, a stało się to prawdziwą plagą tegorocznej wczesnej wiosny. Wypalanie łąk i nieużytków nie ustaje.

Wczoraj przy ulicy Smukalskiej w szałasie zbudowanym z suchych sosnowych gałęzi zginął 65-letni mężczyzna.

Wszyscy bydgoscy strażacy i posiłki z okolic walczyli wczoraj z pożarem traw, który co chwila wybuchał w nowych miejscach. Kierowcy stali w długich korkach, a...

Ogromny pożar traw w Fordonie. Sytuacja pogarszała się z każda chwilą. Wiatr rozprzestrzeniał ogień po dużym obszarze. Ok. godz. 20 strażacy zaczęli opanowywać...

Kula ognia wtoczyła się wczoraj po południu na stację benzynową w Strzelnie. Tak płonął volkswagen, który miał awarię. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.

W Nakle na ul. Młyńskiej spalił się barak mieszkalny. Służby ratownicze znalazły w spalonym budynku zwłoki.

Zatrzymano i aresztowano rąbińskiego podpalacza. Człowiek, z którego powodu płonęły wielkie sklepy meblowe wpadł, gdy podpalił... wycieraczkę. Ma zarzuty...

Gdyby nie niedzielna tragedia, na Wilczaku nic by się nie zmieniło. - Teraz przynajmniej o nas mówią - śmieją się mieszkańcy. Tyle że to trochę śmiech przez...

Dwie osoby zginęły w pożarze, który wybuchł w kamienicy na Wilczaku. - To była melina - twierdzą osoby, które znały ofiary.