Wiemy, co było na maturze z języka polskiego. Mamy gorące komentarze uczniów

W tym roku egzamin maturalny przeprowadzany jest jeszcze w dwóch formułach, czyli w Formule 2023 i starej Formule 2015. Po raz pierwszy w Formule 2023 zdają go absolwenci 5-letniego technikum oraz absolwenci branżowej szkoły II stopnia na podbudowie 8-letniej podstawówki. W przypadku absolwentów 4-letniego liceum to już drugi rok, gdy obowiązuje Formuła 2023.

W województwie kujawsko-pomorskim do matury przystąpiło ogółem w Formule 2023 ponad 13,5 tys. tegorocznych maturzystów (licea - 7379 osób, technika - 5932 osoby i branżowe szkoły II stopnia - 212 osób.

Egzamin na poziomie podstawowym języka polskiego w Formule 2023 trwał 4 godziny zegarowe (240 minut). Maturzyści otrzymali dwa arkusze. Pierwszy obejmował język polski w użyciu i test historycznoliteracki. Drugi arkusz to było wypracowanie (jeden z dwóch tematów do wyboru).

W IV LO w Bydgoszczy, gdzie maturę zdaje 150 tegorocznych maturzystów, egzamin pisali Patrycja Białkowska i Arkadiusz Drozd, których zmagania ze szczególną uwagą śledzimy na tegorocznej maturze. Tuż po wyjściu z sali na gorąco podzielili się z nami wrażeniami.

- Przeżyłem, nawet nie było tak źle. Egzamin napisałem nawet lepiej niż na próbnym i przed czasem, bo już po 3 godzinach opuściłem salę - mówi Arkadiusz Drozd, który w IV LO uczęszczał do klasy IV B przyrodniczo-turystycznej. - Na języku polskim w użyciu były dwa teksty dotyczące upływu czasu i trzeba było napisać notatkę syntetyzującą na temat człowiek wobec upływu czasu. To nie było trudne. Moim zdaniem teksty były proste i zrozumiałe.

W dalszej części pierwszego arkusza (test historycznoliteracki) pojawił się np. motyw marności z Księgi Koheleta. Był też, m.in., "Tren X" Jana Kochanowskiego, fragment "Pana Tadeusza", "Potop", "Dziady" i "Przedwiośnie" oraz plakat do przedstawienia "Kordiana" według Juliusza Słowackiego.

- Na wypracowaniu otrzymaliśmy dwa tematy. Jeden dotyczył buntu i jego konsekwencji dla człowieka, drugi temat brzmiał, jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka. W obu przypadkach należało odwołać się do lektury obowiązkowej, innego utworu literackiego lub wybranych kontekstów - mówi Arkadiusz Drozd. - Wybrałem temat pierwszy o buncie. Odwołałem się do lektury obowiązkowej. Tu wybrałem "Tango" Sławomira Mrożka i z innych lektur wziąłem Antygonę Sofoklesa. Wypowiedź argumentacyjną napisałem na zdecydowanie więcej niż 300 słów. Mam wrażenie, że ten egzamin zdam. W sumie jestem zadowolony.

Patrycja Białkowska, która uczęszczała w IV LO do klasy IV C matematyczno-przyrodniczej, także wyszła z sali w dobrym nastroju.

- Wykorzystałam prawie cały czas na napisanie tego egzaminu. W mojej ocenie był dość łatwy. Na wypracowaniu pisałam też o buncie - mówi Patrycja. - Jako lekturę obowiązkową wzięłam Antygonę Sofoklesa, a jako inny utwór literacki "Burn the hell" Katarzyny Barlińskiej. Przytoczyłam trzy konteksty. Adama i Ewy z Księgi Rodzaju jako motyw buntu wobec Boga, Romea i Julii jako motyw buntu wobec rodziny. Wzięłam też "Rok 1984" George’a Orwella i tu motyw władzy.

Patrycja na całym egzaminie, podobnie jak Arek, rozwiązała wszystkie zadania.

- W pierwszej części arkusza trochę musiałam się zastanowić, co napisać w notatce syntetyzującej na temat człowiek wobec upływu czasu. Ale szybko przyszło olśnienie i udało się - mówi maturzystka. - Jestem spokojna o ten egzamin, większym wyzwaniem będzie dla mnie ustny język polski.

W środę (8 maja) uczniowie - w drugim dniu matury - o godz. 9 napiszą egzamin z matematyki na poziomie podstawowym. W Formule 2023 na rozwiązanie zadań będą mieli 180 minut.

• Temat 1. Bunt i jego konsekwencje dla człowieka.
• Temat 2. Jak relacja z drugą osobą kształtuje człowieka?

W obu wypracowaniach należało odwołać się do lektury obowiązkowej,innego utworu literackiego i wybranych kontekstów.