Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory do Rady Miasta Bydgoszczy. Zaskoczenia, nowe twarze i powroty po latach

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Ireneusz Nitkiewicz (po prawej), znany działacz społeczny, przepadł w wyborach do Rady Miasta Bydgoszczy. To olbrzymie zaskoczenie. Z radą pożegna się również Szymon Wiłnicki (w środku)
Ireneusz Nitkiewicz (po prawej), znany działacz społeczny, przepadł w wyborach do Rady Miasta Bydgoszczy. To olbrzymie zaskoczenie. Z radą pożegna się również Szymon Wiłnicki (w środku) Archiwum Polska Press
Po wyborach do Rady Miasta Bydgoszczy układ sił politycznych praktycznie się nie zmieni. Wśród wybranych radnych pojawiły się nowe, ale znane twarze, nie brakuje jednak niespodzianek wyborczych. Jedną z nich jest wysoki wynik kandydatów Nowej Lewicy.

W niedzielnych (7.09) wyborach do rady Miasta Bydgoszczy Koalicja Obywatelska zdobyła 15 mandatów, Bydgoska Prawica 10, a Trzecia Droga - 3. Po zwycięstwie w pierwszej turze Rafała Bruskiego, który rozpocznie czwartą kadencję jako prezydent, układ sił w radzie się nie zmienia. Koalicja Obywatelska ma oczywiście większość, ale pojawiają się pytania - liderka Trzeciej Drogi, Joanna Czerska-Thomas, zdecydowała się startować na prezydenta miasta, odchodząc z Nowoczesnej, która wchodzi w skład KO. Czy dogada się z KO, nie wiadomo. Trudno też przewidzieć ruchy lewicowych radnych.

Nowa Lewica odniosła zdecydowany sukces z wyborach, mimo że startowała razem z KO. Nowa Lewica wprowadziła do Rady Miasta 6 radnych. - Taki wynik Nowa Lewica miała ostatnio w 2010 roku, potem było tylko pięciu radnych - zauważa Jan Szopiński, nowy, ale już doświadczony radny i były poseł. - To nie lewica zabiegała o wspólną listę z PO, tylko PO zabiegała o lewicę. Gdyby lewica wystawiła swojego kandydata na prezydenta Bydgoszczy, a nie ukrywam, że zaproponowałem siebie, to Rafał Bruski nie miałby wygranej w I turze.

Brak Nitkiewicza to niespodzianka

Olbrzymim zaskoczeniem jest brak wśród nowych radnych Ireneusza Nitkiewicza, znanego społecznika. - Jego brak jest zaskoczeniem, był znany z działalności społecznej, sam się na nim wzorowałem - mówi Szymon Róg, obecny i nowy radny z Bydgoskiej Prawicy.

Sam Nitkiewicz komentuje: - Miałem lepszy wynik niż poprzednio, ale byłem czwarty z komitetu KO w okręgu, no i wypadłem za burtę mimo dynamicznej kampanii.

Nitkiewicz przegrał z Szopińskim o 123 głosy.

Zaskoczeniem jest też brak Roberta Langowskiego z KO startującego z zachodnich osiedli. - W zasadzie prawie nie robił kampanii wyborczej, może prowadził ją swoimi kanałami, ale też działał społecznie, choćby zorganizował spotkanie z leśnikami - przypomina Szymon Róg. - Miejsce na liście odgrywało małe znaczenie, bardziej psychologiczne dla kandydata.

Przykładem może być Marek Jeleniewski, był już kiedyś radnym, który w tym samym okręgu startował z ostatniego miejsca.

Szopiński uważa, że brak Nitkiewicza to olbrzymia niespodzianka. - Był przewodniczącym komisji kultury i sportu, miał kontakty z klubami, współdziałał z organizacjami społecznikowskimi i charytatywnymi - mówi. - Ale 15 mandatów to niewątpliwy sukces koalicji.

Jan Rulewski pokonany

Nowe twarze to np. Radosław Ginther z Trzeciej Drogi, to przewodniczący Rady Osiedla Osowa Góra. Pokonał innego z radnych Wojciecha Bulandę i startującego do rady Jana Rulewskiego, legendę "Solidarności". Wśród nowych twarzy w Fordonie pojawił się z drugim wynikiem Wojciech Bielawa (BP). Pojawił się też z tego samego ugrupowania Michał Krzemkowski, który w sejmiku województwa był szefem klubu PiS - z okręgu obejmującego m.in. Śródmieście, Bielawy i Bartodzieje zrobił drugi wynik. Z tego okręgu zaskoczeniem jest słaby wynik aktywnego radnego Marcina Lewandowskiego (BP).

Z Łegnowa, Kapuścisk i Wyżyn w radzie zasiądzie Katarzyna Siembida z BP, rzecznik KWW Bydgoska Prawica, o dziwo z bardzo słabym wynikiem - oddano na nią tylko nieco ponad 600 głosów.

W radzie pojawi się ponownie znany z kontrowersyjnych wypowiedzi i sprzeczek z prezydentem miasta na sali sesyjnej Bogdan Dzakanowski. Był ostatni na liście, wszedł do rady z uwagi na lokalną popularność w okręgu obejmującym m.in. Miedzyń, Prądy, Wilczak, Jary, Okole i Jachcice. Nowym radnym w Fordonie jest Tomasz Hoppe z listy Trzeciej Drogi do rady miasta. Zawodowo menedżer. Bierze udział w triathlonach. Jest także fotografem.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera