Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już po sekcji zwłok drugiej ofiary Start Party na UTP. Znów stwierdzono uduszenie

Redakcja
Feralny łącznik między budynkami UTP, którym przeciskali się uczestnicy tragicznej zabawy
Feralny łącznik między budynkami UTP, którym przeciskali się uczestnicy tragicznej zabawy Dariusz Bloch
19-latek udusił się w tłumie podczas imprezy studenckiej, inaugurującej rok akademicki. Tak wynika z sekcji, którą przeprowadzono wczoraj. W szpitalu nadal walczy o życie 20-letnia studentka.

- Bezpośrednią przyczyną śmierci 19-latka był obrzęk mózgu, wywołany uduszeniem w wyniku unieruchomienia klatki piersiowej - powiedział nam prokurator Adam Lis z Prokuratury Bydgoszcz-Północ. - Nie był to uraz głowy na skutek pokopania czy stratowania. Mężczyzna został przyduszony w wyniku ścisku i zamieszania, w następstwie czego doszło do niedotlenienia.

19-letni Paweł, student I roku budownictwa, jest drugą ofiarą śmiertelną tragicznych wydarzeń na dyskotece Start Party, inaugurującej rok akademicki na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy.

Impreza, w której uczestniczyło ok. 1200 studentów i gości z zewnątrz, odbyła się 14 października na terenie kampusu UTP. Około pierwszej w nocy sytuacja wymknęła się spod kontroli. Na skutek przeludnienia wybuchła panika, której 15-osobowa ochrona nie umiała opanować. Ludzie zaczęli się tratować, szukając wyjścia z nadziemnego łącznika, który był - jak się teraz okazuje - głównym korytarzem komunikacyjnym pomiędzy dwoma budynkami uczelni, gdzie znajdowały się sceny. Połączenie naziemne nie funkcjonowało, ponieważ jedno z wyjść było zamknięte.

Do bydgoskich szpitali trafiło kilkanaście osób. Nie udało się uratować 24-letniej studentki IV roku budownictwa Pauliny T. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było uduszenie. W tej chwili w Szpitalu Miejskim na oddziale intensywnej terapii nadal walczy o życie 20-letnia studentka.

Trwa prokuratorskie śledztwo, a równolegle swoje ustalenia czyni wewnętrzna, pięcioosobowa komisja uczelniana pod kierunkiem prof. Andrzeja Bochata.

Z pierwszych analiz obu podmiotów wynika, że organizacji imprezy od początku towarzyszyły błędy. Prokuratura prawdopodobnie powoła biegłego do spraw organizacji i bezpieczeństwa imprez masowych. Raport komisji uczelnianej powinien być z kolei gotowy za tydzień.

Komisja rektorska przeprowadziła na terenie kampusu wizję lokalną z udziałem świadków. Wiemy nieoficjalnie, że studenci wskazywali m.in. na to, iż z budynku, w którym znajdowała się scena disco polo (oznaczonym symbolem 2.1) było tylko jedno wyjście - przez łącznik. Główne drzwi były natomiast cały czas zamknięte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!